Po przybyciu do Lublińca, nasi przyjaciele z tamtejszej jednostki OSP zatroszczyli się o nas,,co pozwoliło nam zregenerować siły przed bardzo ciężkim biegiem. A potem działo się………
98% trasy Katorżnika to:
– woda,
– trzcina,
– bagna,
– błoto,
sam miód dla tego rodzaju biegu.
Było niezmernie ciężko, ale naprawdę było warto to przeżyć.
Dziękujemy OSP Lubliniec za udostępnienie sprzętu do stworzenia kilku przeszkód na trasie.
W tym dniu byli z nami:
– Ochotnicza Straż Pożarna z Przechodu,
– Ochotnicza Straż Pożarna z Lublińca,
– Ochotnicza Straż Pożarna z Krzeczyna Wielkiego,
Dziękujemy serdecznie Wam za zaangażowanie podczas biegu oraz podziękowania od naszego prezesa za szczególne potraktowanie go prądami wody ?
?
?.
Miło nam Was poinformować, iż w tym dniu dołączyła do nas kolejna jednostka,
OSP Potępa
Dziękujemy organizatorowi za zaproszenie.
Już wkrótce następne nasze akcje.
BRAWO WY
no images were found
0 komentarzy